Nie mam na obecny rok planów startowych. Jeszcze ich nie mam. W głowie mam kilka pomysłów, ale to wszystko. Zapewne będzie to wyglądało jak zawsze, czyli wraz z początkiem kalendarzowej wiosny ruszę w pogoni za kolejnymi rekordami. Póki co staram się jak najlepiej przepracować zimę, nabrać wytrzymałości, zgubić kilka kilogramów, a niedługo przyjdzie czas na pracę nad szybkością.
Kilka osób już mnie pytało o możliwość wspólnego biegania, więc jestem chętny, aby w sobotę lub niedzielę robić wspólne długie wybiegania :- )
Jutro zapraszam o godzinie 8:00 na biegową wycieczkę na Otomin. Nie spodziewam się dużej frekwencji, bo “przegrałem” z City Trailem… i podobno start o ósmej to trochę za późno. Mimo wszystko o 8:00 będziemy nad stawkiem (w okolicy mety Parkrun Gdańsk-Południe), jeśli ktoś ma ochotę, to może dołączyć i pokonać z nami kilka kilometrów.
Następne propozycje na pewno się pojawią, wstępny plan wygląda tak:
Gdzie będziemy biegać?
Pisałem, gdzie warto wybrać się na długie wybieganie w Gdańsku i to będą te miejsca, które chciał będę odwiedzić w najbliższym czasie.
Teraz pojawiają się pytania:
Zachęcam do dyskusji :- )
2 Comments
8:00 na sobotnie lub niedzielne długie wybieganie uważam za zbyt wczesną godzinę. Sam zwykle ruszam na treningi weekendowe koło 10:00
Hej, Michał!
Dla mnie to godzina optymalna, a prędzej za późna, niż za wczesna. Ale może będzie i tak, że będę planował dłuższe biegi później, chociaż z racji, że weekend ma 48 godzin, to najchętniej robię swoje, czym szybciej się da!